Od rana słonecznie, plażowo. Były zatem kąpiele w morzu, gra w piłkę, opalanie się, rozmowy.
Po obiedzie odbyły się zapowiadane między kolonijne wyścigi rzędów. Rywalizowały z nami grupy : Kolumbus i Harctur.
Gdy rzędy zostały ustawione i pierwsi uczestnicy wystartowali - poczuliśmy ducha rywalizacji i daliśmy z siebie wszystko !!!
Zdobyliśmy 25 punktów i zajęliśmy w tych zawodach I miejsce. Hurra !
A widok skaczących w workach dryblasów - niezapomniany :-)
Jeszcze udało nam się rozegrać mecz siatkówki plażowej. Trenujemy przecież intensywnie do wtorkowych między kolonijnych zawodów gier zespołowych. Pracujemy zwłaszcza nad zgraniem zespołowym. Idzie nam coraz lepiej .Wynik meczu : 2:0.
Po kolacji zorganizowaliśmy zabawny chrzest i przyjęliśmy do rodziny ORaToR dwóch nowych członków : Michała i Mateusza. Ileż było przy tym śmiechu !!!
Zakończyliśmy dzień imprezą w pizzerii . Połowa kolonii już za nami ...