2012, dzień 6

Po śniadaniu przywitały nas burzowe chmury. Nie zrażeni perspektywą zmoknięcia, zaopatrzeni w kurtki przeciwdeszczowe i z zamiarem rozegrania meczu w ''dwa ognie '' ruszyliśmy na plażę. Niestety już podczas pierwszej połowy gry zerwał się wiatr i zaczął padać deszcz. Musieliśmy, niestety, wrócić do ośrodka

Na szczęście po południu wypogodziło się i już bez przeszkód mogliśmy uczestniczyć w Bałtyckim Festiwalu Ognia w Gryficach. Spędziliśmy popołudnie na nauce różnych sztuczek kuglarskich i tricków żonglerskich. Okazaliśmy się bardzo pojętną grupą. Przygrywały nam regionalne zespoły : ''Cześć'' i '' Joe Covers Band''. Było fantastycznie :-)

latające talerze

żonglujemy piłeczkami

podrzucamy na sznurku bączka 

A wieczorem - już po powrocie do Mrzeżyna - znowu zaczęło padać. Tym razem ze spaceru plażą nici....
Trzymając kciuki za lepszą pogodę poszliśmy spać.